W piątkowe przedpołudnie urządziliśmy andrzejkowe wróżby.
Nasza pani Ania wystąpiła w niecodziennym stroju - czarodziejki.
Bardzo przeżywaliśmy wynik każdej z wróżb.
Wykonaliśmy spacer naszych butów w stronę drzwi,
dowiedzieliśmy się kim zostaniemy w przyszłości,
jak na imię będzie miał/miała nasz mąż/żona,
oraz wielu ciekawych rzeczy dotyczących naszej przyszłości.
jak na imię będzie miał/miała nasz mąż/żona,
oraz wielu ciekawych rzeczy dotyczących naszej przyszłości.
Wszyscy bawili się świetnie, a z andrzejkowych wróżb wybrali sobie to co im odpowiadało...;-)
Hokus - pokus, czary - mary,
Niech się spełnią andrzejkowe czary...
Tego dnia jeden z naszych kolegów - Konstanty
obchodził imieniny.
Odśpiewaliśmy mu "Sto lat", wyściskaliśmy go,
a on poczęstował nas pysznym smakołykami;-)
a on poczęstował nas pysznym smakołykami;-)
Mniam, mniam...